21-letnia kobieta została ciężko ranna i przebywa w klinice uniwersyteckiej w Hanowerze. Wszystkie ofiary śmiertelne to młodzi mężczyźni, w wieku dwudziestu kilku lat. Do wypadku doszło kilka minut po godzinie 14. na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w miejscowości Lindwedel w Dolnej Saksonii. Według konsula w Hamburgu, Łukasza Koterby, samochód z polskimi numerami rejestracyjnymi wyprzedził jadący z przodu ciągnik i wjechał prosto pod pociąg regionalny, który staranował auto. Nikt z pasażerów pociągu nie odniósł obrażeń. Maszynista doznał szoku. Polacy pochodzili z województwa podlaskiego. Konsulat zawiadamia rodziny ofiar.