- Dziesięć osób zostało zabranych do szpitala z różnymi obrażeniami - powiedział Rob Hill z policji prowincji Manitoba, gdzie miał miejsce wypadek. W minibusie znajdowało się łącznie 25 osób, "głównie osoby starsze", dodał. Jak poinformowała policja, minibus został uderzony przez przyczepę i zaczął płonąć. Wypadek w Kanadzie. Premier składa kondolencje "Wiadomości napływające z Carberry w Manitobie są tragiczne" - napisał na Twitterze premier Justin Trudeau. "Składam najgłębsze kondolencje tym, którzy stracili dziś bliskich, a ranni są w moich myślach. Nie mogę sobie wyobrazić bólu, który odczuwacie, ale Kanadyjczycy są z wami" - dodał. Autostrada była zablokowana Policja apelowała do kierowców o omijanie tego obszaru i przepuszczanie pojazdów uprzywilejowanych. Autostrada była zablokowana w obu kierunkach. Obaj kierowcy żyją i zostali zabrani do szpitala, powiedział Rob Lasson z Manitoba Police. - To duże i bardzo złożone śledztwo. Musimy mieć świadomość, że mogło tu dojść do przestępstwa. W tej chwili nie możemy podać więcej szczegółów - dodał. Agencja Reutersa przypomina, że najgorszy wypadek drogowy w historii Kanady miał miejsce w 1997 roku, kiedy autobus przewożący seniorów wpadł do wąwozu w prowincji Quebec. Zginęły wówczas 44 osoby.