Wulkan, znajdujący się na wyspie Lombok, wybuchł wczoraj po południu, wyrzucając w powietrze kolumnę dymu i popiołów na wysokość dwóch kilometrów. W jego pobliżu znajdowało się wówczas niemal 400 turystów, w większości zagranicznych. Władze wysłały ekipy ratunkowe by ich ewakuować, zaapelowały też do innych osób, by nie zbliżać się do wulkanu na odległość mniejszą niż 3 kilometry. Wybuch wulkanu spowodował niewielkie utrudnienia w ruchu lotniczym, głównie na sąsiedniej, popularnej wśród turystów wyspie Bali. Międzynarodowe lotnisko na wyspie Lombok działa normalnie.