Ron Klain, doradca prezydenta Baracka Obamy, a zarazem szef personelu w administracji wiceprezydenta Ala Gore'a za czasów Billa Clintona i wiceprezydenta Joe Bidena za kadencji Obamy, był od wielu miesięcy wymieniany jako potencjalny kandydat na to stanowisko - informuje "NYT". Stacja telewizyjna CNN podała, że Klain zaakceptował propozycję prezydenta elekta. "Wniesie niewątpliwie wyjątkowy wkład do Białego Domu" - pisze CNN w komentarzu opublikowanym na swej stronie internetowej. "Jego doświadczenie z czasów, gdy stał na czele sztabu kryzysowego w związku z epidemią Eboli w 2014 r., ma szczególną wagę w czasie epidemii koronawirusa" - dodaje. "NYT" zaznacza, że Klain - nazywany niekiedy "Carem Ebola" nie szczędził słów ostrej krytyki pod adresem prezydenta Donalda Trumpa w związku z jego lekceważącym podejściem do zagrożeń wynikających z epidemii. Współpracują od ponad trzech dekad Współpraca Bidena z Klainem datuje się od 1989 r., gdy Biden był senatorem z Delaware, a Ron Klain świeżo upieczonym absolwentem prawa na Uniwersytecie Harvarda. "NYT" podkreśla, że nominacja Klaina będzie jedną z pierwszych ogłoszonych przez Joe Bidena. Pozostałe kandydatury zostaną podane do publicznej wiadomości tuż przed Świętem Dziękczynienia przypadającym 26 listopada. Oświadczenie w sprawie szefa personelu Białego Domu zostanie wydane w czwartek (12 listopada) rano czasu amerykańskiego, "niezależnie od faktu, że Donald Trump wciąż odmawia zaaprobowania wyniku wyborów" - podaje gazeta. "NYT" przypomina w tym kontekście, że zgodnie ze swymi obietnicami z kampanii "prezydent elekt postara się, by jego administracja 'wyglądała tak jak kraj' i odpowiadała przekrojowi społeczeństwa z reprezentacją ludzi o różnym kolorze skóry, środowisk LGBTQ oraz Amerykanów z mniejszości etnicznych".