W Stanach Zjednoczonych nadal nie policzono jeszcze wszystkich głosów elektorskich, jednak według stacji CNN, NBC oraz amerykańskiej agencji prasowej Associated Press obecny wynik Bidena wystarczy, by wkrótce zastąpił Donalda Trumpa w Białym Domu.Po ogłoszeniu zwycięstwa Bidena politykowi Demokratów pogratulował m.in. przewodniczący PO Borys Budka. "Głęboko wierzę, że prezydentura Joe Bidena oparta będzie o fundamentalne demokratyczne wartości, a więzi, które łączą nasze narody - mocne i trwałe" - napisał. "To ważne, że w tak niepewnych i ryzykownych czasach pokazuje Pan niezachwianą wiarę w demokrację, przewidywalność w działaniu i racjonalność decyzji. Takiego przywództwa opartego o fundamentalne wartości wolny świat oczekuje od Ameryki. Pana prezydentura będzie tego najlepszym gwarantem" - brzmi pismo Budki adresowane do Joe Bidena. Czytaj także: Wybory w USA. Pierwsza reakcja prezydenta Andrzeja Dudy "Następny problem dla #MateuszKrólBałaganu M. Morawieckiego. J. Biden został prezydentem USA. To może być dla Pana Premiera wiadomość straszna i zaskakująca" - napisał z kolei lider Lewicy Włodzimierz Czarzasty. Joe Bidenowi i przyszłej wiceprezydent Kamali Harris pogratulował także były kandydat na prezydenta Szymon Hołownia. "Porażka Trumpa może być początkiem końca triumfu skrajnie prawicowych populizmów także w Europie. Dziękuję, Joe" - napisał szef EPL Donald Tusk.