Do zdarzenia doszło we wsi Sangera leżącej ok. 10 km od Kiszyniowa, gdy przedstawiciele opozycyjnego Sojuszu "Nasza Mołdawia" zarzucili reprezentantom Partii Komunistów łamanie zasad podczas głosowania. Członek Partii Komunistów wydobył pistolet i strzelił do przedstawiciela opozycji, raniąc go w nogę - podały media mołdawskie. Rzecznik MSW potwierdził agencji AFP, że doszło do takiego incydentu i że na miejsce skierowano ekipę śledczą. W środę w Mołdawii przeprowadzono przedterminowe wybory parlamentarne, które w założeniu mają przywrócić stabilność polityczną w kraju, przeżywającym kryzys od kwietniowych wyborów, po których doszło do zamieszek. Wyłoniony wówczas parlament dwukrotnie nie zdołał - wobec sprzeciwu opozycji - wybrać prezydenta kraju, co zmusiło ustępującego szefa państwa Vladimira Voronina do rozpisania nowych wyborów.(PAP)