W wyborach startują 22 partie polityczne i po raz pierwszy - kandydaci niezależni, których jest 515. Głosowanie zakończy się o godzinie 19.00 czasu polskiego. Wstępne wyniki będą znane w niedzielę późnym wieczorem, kilka godzin po zamknięciu lokali wyborczych. Ostateczne wyniki Główna Komisja Wyborcza ma podać za tydzień, 6 marca. W litewskich wyborach samorządowych obowiązuje system proporcjonalny. Aby wejść do rad, partie powinny uzyskać co najmniej 4 proc. głosów, koalicje - 6 proc. w okręgu wyborczym, w którym startują. Kandydaci niezależni, którzy zrzeszyli się w koalicje, również będą musieli przekroczyć 6-procentowy próg wyborcy. Natomiast niezależni kandydaci, którzy startują samodzielnie mają zerowy próg wyborczy, a zdobędą mandat, jeżeli uzyskają odpowiednią liczbę głosów w poszczególnych okręgach. Frekwencja podczas głosowania w wyborach samorządowych na Litwie nie obowiązuje. Prognozuje się, że wyniesie ona ok. 40 proc. Według sondaży można się spodziewać dobrego wyniku partii opozycyjnych, przede wszystkim - Litewskiej Partii Socjaldemokratycznej, oraz przegranej rządzącej partii konserwatywnej Związek Ojczyzny-Litewscy Chrześcijańscy Demokraci. Sondaż instytutu Spinter Tyrimai przeprowadzony w daniach 17-24 stycznia na zamówienie portalu Delfi wykazał, że na partie opozycyjne: Litewską Partię Socjaldemokratyczną, Partię Pracy oraz Porządek i Sprawiedliwość chce głosować odpowiednio 11,5 proc., 10,9 proc. i 9,2 proc. respondentów. Rządzący Związek Ojczyzny-Litewscy Chrześcijańscy Demokraci może liczyć na 5,1 proc., na tyle samo - Ruch Liberałów. Pozostałe dwie partie z koalicji rządzącej: Liberalny Związek Centrum i Partia Wskrzeszenia Narodowego według sondażu nie przekroczą wymaganego 4-procentowego progu wyborczego. Akcja Wyborcza Polaków na Litwie (AWPL), która startuje w 11 okręgach zamierza utrzymać swój - jak określa - bardzo dobry dotychczasowy wynik. W poprzednich wyborach w 2007 roku AWPL zdobyła 53 mandaty.