Lokale wyborcze otwarto na Litwie o godz. 7 rano, zamknięte zostaną o godz. 20. Dwie godziny później powinny być już wstępne wyniki, ostateczne poznamy 27 grudnia. Druga tura głosowania zaplanowana została na 5 stycznia. Zmierzą się w niej dwaj kandydaci z największą liczbą głosów. Prezydenta będą też wybierać mieszkańcy Czarnogóry, która wraz z Serbią tworzy Jugosławię. Czarnogórcy obawiają się jednak, że powtórzy się u nich scenariusz z Serbii. Niedawne wybory w tej jugosłowiańskiej republice nie udały się z powodu niskiej frekwencji. Dodatkowo niektóre partie nawołują mieszkańców do bojkotu głosowania. Istnieją też obawy, że wybory może wygrać zwolennik oderwania się Czarnogóry od Jugosławii. A to według międzynarodowych obserwatorów, doprowadziłoby do ogromnego kryzysu politycznego na Bałkanach.