W porównaniu z wyborami sprzed pięciu lat frekwencja jest niemal dwa razy wyższa. W 2014 r. o godz. 17:30 wynosiła 16,9 proc. Przypomnijmy, że Polacy wybierają dziś 52 europosłów spośród 866 kandydatów. Do zakończenia głosowania, do godz. 21.00, trwa cisza wyborcza. Jak poinformowała PKW podczas konferencji prasowej, nie ma na razie przesłanek, by miała się ona przedłużyć. Gdzie najwyższa frekwencja? Najwyższa frekwencja w niedzielnych wyborach, według danych na godz. 17:00, była w okręgu wyborczym nr 4 w Warszawie i wyniosła 39,4 proc. Po stolicy, na kolejnych miejscach pod względem frekwencji znalazły się: okręg nr 10 Kraków (34,88 proc.) oraz okręg wyborczy nr 1 Gdańsk (33,32 proc.) "In minus" wyróżniły się z kolei okręgi: nr 3 Olsztyn (28,97 proc.), nr 12 Wrocław (30,23 proc.) oraz okręg nr 2 Bydgoszcz (30,34 proc.) - tam odnotowano najniższe frekwencje. Województwa Przoduje woj. małopolskie - tam na godz. 17:00 odnotowano najwyższą frekwencję - 35,8 proc. Najniższa natomiast była w woj. opolskim - 27,3 proc. Na drugim miejscu, jeśli chodzi o najwyższą frekwencję, uplasowało się woj. mazowieckie - z wynikiem 35,33 proc., na trzecim miejscu znalazło się woj. pomorskie z frekwencją 33,32 proc. - podała PKW na konferencji prasowej o godz. 18.30. Na drugim miejscu, jeśli chodzi o najniższą frekwencję znalazło się woj. warmińsko-mazurskie z wynikiem 27,59 proc., a na trzecim - woj. lubuskie z frekwencją 29,24 proc. Incydenty PKW na konferencji o godz. 18:30 podała, że według stanu na godz. 14.30 zanotowano 67 przypadków naruszenia zasad prawa wyborczego. Najwięcej z tych incydentów dotyczyło przypadków usuwania i uszkadzania ogłoszeń - były to 22 zdarzenia. "Liczba prowadzonych agitacji wyborczych wzrosła do 20" - powiedzieli przedstawiciele PKW. Do czterech wzrosła liczba przypadków wyniesienia karty wyborczej z lokalu komisji, a w jednym przypadku doszło do podarcia karty przez wyborcę na terenie komisji wyborczej. "Było jeszcze jedno zdarzenie, które pokazuje istotną rolę mężów zaufania w procesie wyborczym. W jednej z komisji we Wrocławiu mąż zaufania zauważył, że zastępca przewodniczącego obwodowej komisji wyborczej w trakcie stemplowania kart do głosowania dokonał ukrycia 4 sztuk kart w kieszeni wewnętrznej marynarki. Po interwencji męża zaufania karty te wyjął, odłożył na stół. Okazało się, że nie były one ostemplowane" - powiedział przedstawiciel PKW. 29 994 623 uprawnionych do głosowania Do udziału w głosowaniu w Polsce uprawnionych jest 29 994 623 wyborców. Wybory odbywają się w 27 286 obwodach głosowania. Polacy przebywający podczas eurowyborów za granicą zagłosują w jednym z 203 obwodów głosowania utworzonych poza granicami Polski. Będą wybierali kandydatów z okręgu warszawskiego (obejmującego Warszawę i okoliczne powiaty). Do 14.30 zanotowano 67 incydentów Według stanu na godz. 14.30 zanotowano 67 przypadków naruszenia zasad prawa wyborczego. Najwięcej z tych incydentów dotyczyło przypadków usuwania i uszkadzania ogłoszeń - były to 22 zdarzenia. "Liczba prowadzonych agitacji wyborczych wzrosła do 20" - powiedzieli przedstawiciele PKW. Do czterech wzrosła liczba przypadków wyniesienia karty wyborczej z lokalu komisji, a w jednym przypadku doszło do podarcia karty przez wyborcę na terenie komisji wyborczej. "Było jeszcze jedno zdarzenie, które pokazuje istotną rolę mężów zaufania w procesie wyborczym. W jednej z komisji we Wrocławiu mąż zaufania zauważył, że zastępca przewodniczącego obwodowej komisji wyborczej w trakcie stemplowania kart do głosowania dokonał ukrycia 4 sztuk kart w kieszeni wewnętrznej marynarki. Po interwencji męża zaufania karty te wyjął, odłożył na stół. Okazało się, że nie były one ostemplowane" - powiedział przedstawiciel PKW.