"Organa ścigania poinformowały nas w niedzielny wieczór o aktywności online, która może być powiązana z podmiotami zewnętrznymi" - napisano w komunikacie wydanym przez Facebooka. Jak wyjaśniają jego autorzy, standardowa procedura w takich przypadkach zakłada staranne wyjaśnienie podejrzeń, dopiero później przekazanie oficjalnej informacji. "Jednak, biorąc pod uwagę, że pozostał jeden dzień do ważnych wyborów, chcieliśmy, aby obywatele dowiedzieli się o podjętych przez nas działaniach i o stanie wiedzy na dzisiaj" - napisano. 19 października Biuro Dyrektora Wywiadu Narodowego, Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego, FBI i Departament Sprawiedliwości wydali wspólne oświadczenie, w którym podkreślili możliwość wystąpienia zewnętrznych zagrożeń dla kampanii wyborczych w USA. Dokument zwraca uwagę, że zagraniczna ingerencja stanowi poważne zagrożenie dla procesu wyborczego i samej demokracji, zaś jej zapobieganie stanowi najwyższy priorytet rządu federalnego. Amerykanie wybiorą w dzisiejszym głosowaniu 35 spośród 100 senatorów i wszystkich 435 członków Izby Reprezentantów.