W czwartek sąd w Londynie sędzia Christopher Hehir ogłosił wyrok dla pięciorga aktywistów: Rogera Hallama, Daniela Shawa, Louise Lancaster, Lucii Whittaker De Abreu i Cressidy Gethin. Jaka prognoza pogody jest najlepsza? Taka, która jest aktualizowana co 30 minut. Wypróbuj darmową aplikację Pogoda Interia. Zainstaluj z Google Play lub App Store Aktywiści klimatyczni idą do więzienia Najsurowiej ukarany został Roger Hallam - współzałożyciel Just Stop Oil oraz innej grupy, Extinction Rebellion. 58-letni aktywista usłyszał wyrok pięciu lat więzienia. Pozostali członkowie JSO zostali skazani na cztery lata pozbawienia wolności. Jak informuje BBC, są to najsurowsze wyroki od chwili wprowadzenia w Wielkiej Brytanii nowego prawa, karzącego za "spisek mający na celu wywołanie publicznej uciążliwości". Ogłaszając wyrok sędzia Hehir powiedział, że skazani "przekroczyli granicę dzielącą zaniepokojonego działacza od fanatyka". Transportowy paraliż sprzed lat Aktywiści zostali skazani za zorganizowanie akcji przeprowadzonej w listopadzie 2022 roku. Wówczas grupa 45 aktywistów osób wtargnęła na obwodnicę Londynu, M25, wspinając się na instalacje nad jezdnią i rozwieszając bannery. W ten sposób zablokowano ruch na autostradzie, a także na okolicznych drogach dojazdowych. M25 to jedna z najbardziej zatłoczonych dróg w kraju. Doprowadziło to do prawdziwego komunikacyjnego chaosu trwającego cztery dni. Wiele osób spóźniło się na zaplanowane wyloty, wizyty u lekarza i egzaminy. Doszło też do kilku wypadków. Prokuratorzy przed sądem dowodzili, że blokada kosztowała w sumie 765 tys. funtów, zaś według londyńskiej policji jej koszt przekraczał milion funtów. Podczas połączenia realizowanego przez aplikację Zoom sędzia Christopher Hehir powiedział w czwartek skazanym, że "ogłosili się jedynymi arbitrami tego, można robić w sprawie zmian klimatu". Wyrok zdecydowanie potępiły organizacje klimatyczne. Dyrektor programowa brytyjskiej filii Greenpeace Amy Cameron nazwała to "czarnym dniem dla prawa do protestów, które są filarem demokracji". Z kolei sir David King, były główny doradca brytyjskiego rządu ds. nauki określił wyrok jako "haniebny". "Otrzymali wyroki 4 i 5 lat więzienia po rozmowie na Zoomie za pokojowy protest z 2022 roku. Nie tak wygląda działająca demokracja" - napisali w reakcji na decyzję sędziego członkowie Just Stop Oil na oficjalnym profilu organizacji na Facebooku. Kontrowersyjne protesty na całym świecie Przeprowadzona w 2022 roku akcja była jedną z wielu organizowanych na całym świecie przez aktywistów klimatycznych. Ich celem jest zwrócenie uwagi społeczeństw na problem ocieplenia klimatu. W tym celu aktywiści często przeprowadzają budzące często kontrowersje protesty, takie jak oblewanie farbą dzieł sztuki oraz zabytków, w tym tak znanych jak Stonehenge czy pomnik Syrenki w Warszawie. Protestujący przyklejali się też do pasów startowych na lotniskach. Aktywiści starali się również blokować drogi między innymi w Warszawie. Czasem dochodziło z tego powodu do konfrontacji z kierowcami. Źródło: AFP, BBC, CNN ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!