Fińska policja dotychczas nie podała informacji o narodowości ofiar. Szwedzki dziennik "Expressen" podał, że jedną z ofiar jest obywatel Szwecji, który otrzymał pięć ciosów nożem. Mężczyzna próbował ratować zaatakowaną przez napastnika kobietę. W piątek po południu na rynku w Turku napastnik z nożem ranił osiem osób. Dwie z nich zmarły. Pozostałe przebywają w szpitalu; niektóre są w stanie ciężkim. Napastnik został postrzelony przez policjantów i zatrzymany w trzy minuty po zgłoszeniu o interwencji. Z dotychczasowych ustaleń policji wiadomo, że nożownik działał prawdopodobnie w pojedynkę. Służby nie potwierdziły, czy atak miał podłoże terrorystyczne. Badane są wszystkie motywy. Poinformowano, że nożownik, który obecnie przebywa w szpitalu, ma "wygląd obcokrajowca". Sprawą zajmują się fińska policja kryminalna i służby bezpieczeństwa SUPO. Podjęta została także współpraca z Europolem. Z Helsinek Przemysław Molik