Wydarzenie to opisuje w środę portal BBC News. W liście wysłanym do biblioteki anonimowy ofiarodawca wyznał, że woli przesłać czek, niż zwrócić książkę, bo jest ona w zbyt złym stanie. Jak uściśla BBC, wypożyczona w lutym 1977 roku pozycja zawiera czarno-białe zdjęcia dworców kolejowych. Kierownik biblioteki Lindy Elliot powiedziała, że co prawda kradzież książki nie może być wybaczona, ale biblioteka jest wdzięczna ofiarodawcy za "nieoczekiwany gest". - Mamy nadzieję, że książka wciąż sprawia mu przyjemność - dodała.