Według źródeł w administracji, z którymi rozmawiał "Wall Street Journal" żołnierze 82. dywizji powietrznodesantowej rozlokowanej na Podkarpaciu mają zapewnić wsparcie logistyczne w celu koordynowania ewakuacji Amerykanów z Polski, którzy wcześniej przybędą z terytorium Ukrainy w przypadku rosyjskiej inwazji. Gazeta zakłada, że ewakuowani Amerykanie przekroczą granicę prawdopodobnie drogą lądową. W najbliższych dniach ma się rozpocząć stawianie "punktów kontrolnych, obozów namiotowych i innych tymczasowych instalacji" po polskiej stronie granicy z Ukrainą, by przygotować się na przybycie Amerykanów opuszczających to państwo. Plan nie zakłada wkroczenia żołnierzy na Ukrainę ani lotów ewakuacyjnych. "Żołnierze nie są upoważnieni do wjazdu na Ukrainę i nie będą ewakuować Amerykanów, ani latać samolotami z jej terytorium" - powiedzieli urzędnicy. Według szacunków w Kijowie i innych miastach naszego wschodniego sąsiada przebywa ok. 30 tys. obywateli USA. Uniknąć scenariusza afgańskiego Według gazety władze w Waszyngtonie chcą uniknąć scenariusza z sierpnia ubiegłego roku, kiedy w pośpiechu ewakuowano ok. 100 tys. Amerykanów i Afgańczyków z Kabulu. Niektórzy z dowódców koordynujących akcję sprzed kilku miesięcy mają pojawić się w Polsce. W afgańskiej ewakuacji uczestniczyli również żołnierze 82. dywizji powietrznodesantowej. "To było niechlujne wycofanie. Nie chcemy chaotycznego wycofania się z Ukrainy" - cytuje "WSJ" jednego ze swoich rozmówców z departamentu obrony. "Inni urzędnicy stwierdzili, że takie planowanie ewakuacji jest rozważnym środkiem, niezależnie od doświadczeń afgańskich" - czytamy. Autorzy tych słów zaznaczyli, że realia afgańskie były inne niż te na Ukrainie. Amerykanie zakładają, że "rząd i armia Ukrainy raczej nie upadną tak jak Afganistan" w przypadku rosyjskiej inwazji na pełną skalę. Eksperci w Waszyngtonie mają zakładać, że Rosja jest bardziej skłonna do zajęcia części terytorium niż całego państwa, a sama inwazja może trwać przez dłuższy czas. Apel Bidena ws. opuszczenia Ukrainy Zarówno prezydent Joe Biden, jak i inni przedstawiciele władz wielokrotnie w ostatnim czasie radzili swoim obywatelom opuścić Ukrainę w związku z zagrożeniem wojną, twierdząc że jeśli dojdzie do rozpoczęcia rosyjskiej inwazji, władze mogą nie być w stanie im pomóc w ewakuacji. Według oceny Pentagonu rosyjska inwazja na pełną skalę może wywołać falę 1-5 mln uchodźców z Ukrainy.