- Na pewno do Krakowa trafią jakieś relikwie pierwszego stopnia, czyli fragmenty ciała. Czy będzie to serce? Zależy, czy pojawi się odpowiednia inicjatywa - podkreśla biskup, zaznaczając, że sam jest przeciwnikiem takiego rozwiązania. Sprowadzenia serca Jana Pawła II do Katedry Wawelskiej chciał po jego śmierci prezydent miasta Jacek Majchrowski. Wtedy pomysł upadł, bo w Kościele katolickim relikwie pozyskuje się dopiero po wyniesieniu na ołtarze. Zdaniem bp. Pieronka, do beatyfikacji Jana Pawła II może dojść już 16 października, w 30. rocznicę wyboru na Tron Piotrowy. Zdaniem włoskich mediów, już teraz trwają przygotowania do operacji przeniesienia ciała Jana Pawła II z grobu w Grotach Watykańskich do bazyliki świętego Piotra. Po beatyfikacji ciało papieża miałoby spocząć w kaplicy św. Sebastiana, tuż obok słynnej Piety Michała Anioła. Rozważane mają być dwa warianty: wystawienia ciała na widok publiczny w szklanej trumnie, podobnej do tej, w której spoczywa błogosławiony Jan XXIII, oraz budowy kamiennego monumentu. W wypadku realizacji pierwszego z tych wariantów, na twarzy Ojca Świętego umieszczono by woskową maskę wiernie odwzorowującą rysy. Tymczasem, jak wynika z badań Pentora przeprowadzonych na zlecenie "Wprost", aż 67,8 proc. Polaków uważa, że ciało papieża powinno pozostać w ziemi, zgodnie z testamentem Jana Pawła II. 13 proc. chce, by po beatyfikacji spoczęło w szklanej trumnie w Bazylice Świętego Piotra, gdzie zostałoby wystawione na widok publiczny. Zaledwie 14.2 proc. uważa, że powinno spoczywać w Polsce.