Oświadczenie szefa Najwyższej Rady Wojskowej Armii, Salima Idrisa, zamieszczono w internecie. Przeciwko planowi jest też Syryjska Koalicja Narodowa, zrzeszająca opozycyjne ugrupowania polityczneWolna Armia Syryjska uważa, że propozycja Moskwy to "manewr polityczny obliczony na kupienie czasu" dla Baszara al Asada. Powstańcy domagają się postawienia przedstawicieli reżimu przed sądem. Generał Idris oświadczył, że światowe mocarstwa nie powinny zadowalać się usunięciem broni chemicznej, która jest jedynie narzędziem zbrodni, ale powinny postawić przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym sprawcę czynu, który ma tę broń i zgodził się na jej użycie.Ogłoszony kilka dni temu rosyjski plan przewiduje oddanie syryjskiej broni chemicznej pod kontrolę międzynarodową, a następnie jej zniszczenie. O realizacji planu będą dziś rozmawiać w Genewie szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow i amerykański sekretarz stanu John Kerry. Nagranie z komunikatem WAS odczytanym przez dowódcę tych opozycyjnych sił walczących z armią lojalną wobec prezydenta Baszara el-Asada, zostało zamieszczone na YouTubie