Sekretarz generalny Organizacji Narodów Zjednoczonych Kofi Annan rozpoczynając swą 11-dniową podróż po Bliskim Wschodzie spotkał się z premierem Libanu Fuadem Siniorą oraz przewodniczącym libańskiego parlamentu, uważanym za negocjatora Hezbollahu, szyitą Nabihem Berrim. - Mamy obecnie szansę na długotrwałe zawieszenie broni i długotrwały pokój w Libanie. Musimy teraz razem pracować i taki jest cel mojej wizyty w tym miejscu - powiedział sekretarz generalny. Podkreślił jednak, że droga do pokoju będzie długa i wymaga zaangażowania społeczności międzynarodowej. W rozmowach poruszono także kwestię utrzymywanej przez Izrael blokady morskiej i powietrznej Libanu i poprawy stosunków libańsko- syryjskich. We wtorek Annan uda się do Izraela.