Steve Harwell nie żyje. Smutną wiadomość o śmierci wokalisty przekazał manager zespołu Smash Mouth Robert Hayes. "Steve Harwell był prawdziwym amerykańskim oryginałem. Postać większa niż życie, która wystrzeliła w niebo jak rzymska świeca" - napisał w oświadczeniu cytowanym przez CNN. Nie żyje znany wokalista. Steve Harwell miał 56 lat "Steve powinien zostać zapamiętany za jego niezachwianą koncentrację i determinację, aby osiągnąć wyżyny gwiazdy pop. A fakt, że osiągnął ten prawie niemożliwy cel z bardzo ograniczonym doświadczeniem muzycznym, czyni jego osiągnięcia jeszcze bardziej niezwykłymi" - czytamy dalej. Harwell miał 56 lat, w ostatnich dniach był poddany opiece hospicyjnej. Nie znamy dokładnej przyczyny śmierci artysty. Mężczyzna zmarł w otoczeniu bliskich w swoim domu w stanie Idaho. Czytaj więcej: Steve Harwell ze Smash Mouth jest na łożu śmierci. "Zostało mu parę dni życia" Steve Harwell nie żyje. Miał problemy zdrowotne Steve Harwell był współzałożycielem oraz wokalistą grupy Smash Mouth, kapela powstała w 1994 r. Piosenki zespołu znalazły się na ścieżkach dźwiękowych znanych filmów: "Shrek" oraz "Wyścig szczurów". Za piosenkę pod tytułem "All Star" do wspomnianego filmu "Shrek" był nominowany do nagrody Grammy, a sam przebój zyskał status kultowego. Harwell opuścił zespół z powodów zdrowotnych w 2021 r. "Dobranoc, spoczywaj w pokoju, wiedząc, że celowałeś w gwiazdy i magicznie trafiłeś w swój cel" - czytamy w oświadczeniu managera Smash Mouth. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!