Do katastrofy wielozadaniowego śmigłowca Mi-171 doszło w 15 minut po starcie - podała agencja Associated Press, powołując się na wietnamskie media państwowe i źródła rządowe. Do wypadku doszło około 40 km na zachód od stolicy kraju Hanoi. Państwowe media wietnamskie wyliczają, że na pokładzie śmigłowca było trzech członków załogi, dwóch instruktorów i spadochroniarze. Wcześniej agencja Reutera informowała o ponad 10 zabitych. Wietnamska armia uzbrojona jest głównie w sprzęt kupowany w Rosji. Mi-171 jest wykorzystywany głównie jako śmigłowiec transportowy, jednak występuje też wersja bojowa. Większość z zakupionego przez Wietnamczyków uzbrojenia jest przestarzała i ma ponad 20 lat - pisze agencja AP.