Wojna w Syrii, czyli największa katastrofa humanitarna od czasu II wojny światowej

To największa katastrofa humanitarna od czasu II wojny światowej. Właśnie mijają cztery lata od wybuchu wojny domowej w Syrii. Krwawy konflikt kosztował życie ponad 220 tysięcy osób i zmusił co najmniej 12 milionów do opuszczenia swoich domów.

W Syrii wiele miast przypomina gruzowiska
W Syrii wiele miast przypomina gruzowiskaAFP

Syryjska wojna trwa już cztery lata i nie ma szans na jej rychłe zakończenie. Nie ma też nadziei na poprawę życia tych, którzy uciekli z domów. Co najmniej osiem milionów Syryjczyków przeniosło się w inne rejony kraju, a cztery miliony uciekły za granicę.

Ponad milion osób trafiło do sąsiedniego, niewielkiego Libanu. - Dla tego kraju to olbrzymi problem - podkreśla Wojciech Wilk, prezes Polskiego Centrum Pomocy Międzynarodowej, które pomaga uchodźcom w Libanie. - Co czwarta osoba na ulicy jest uchodźcą. Napływ zdeterminowanych ludzi spowodował spadek wynagrodzeń o połowę. Jeśli jakiś specjalista zarabiał przed wojną 40 dolarów dziennie, to teraz zarabia 20 dolarów, a Syryjczyk jest gotów zrobić tę samą pracę za 5 lub 10 dolarów. To rodzi ogromną konkurencję na rynku pracy - mówi Wilk.

Sąsiadujące z Syrią kraje nie radzą sobie z falą uchodźców, dlatego coraz większa liczba Syryjczyków w desperacji ucieka do Europy. Jak mówi Rafał Kostrzyński z polskiego przedstawicielstwa UNHCR, czyli agendy ONZ zajmującej się uchodźcami, wielu uciekinierów płynie gumowymi pontonami przez Morze Śródziemne, byle tylko dostać się do Europy.

- Ci, którym się uda dostać, trafiają pod "opiekę" przemytników, mogą dostać się w ręce gangów lub trafić do więzień. To jest cały czas igranie z prawem, bezpieczeństwem lub życiem - dodaje Kostrzyński.

W samej Syrii wiele miast przypomina gruzowiska, a bezrobocie sięga niemal 60 procent. Do wielu miejsc nie dociera żadna pomoc humanitarna.

Według ONZ, wciąż brakuje pieniędzy na pomoc dla syryjskich uchodźców. W grudniu ubiegłego roku organizacja apelowała o 8 miliardów dolarów, tymczasem do tej pory udało się zebrać zaledwie połowę tej sumy.

Informacyjna Agencja Radiowa
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?