"Tak jak nigdy wcześniej w tym momencie nasz kraj rozpaczliwie potrzebuje jasnych wyborów" - oświadczył Sarubbi, były dziennikarz Radia Watykańskiego, w rozpowszechnionym w niedzielę liście do dyrektora akwarium Sea Life w Oberhausen, gdzie znajduje się Paul. Na podaną wcześniej tego dnia wiadomość, że głowonóg Paul pochodzi z Włoch, deputowany oficjalnie poprosił o jego wypożyczenie. "Niech pan sprawi, by powrócił do domu. Prosimy Pana o to chociaż na trochę, na tyle czasu, ile trzeba, by rozwiązać kilka domowych problemów. Oddamy go przed mistrzostwami świata w 2014 roku, kiedy wszystko będzie już uporządkowane" - napisał włoski deputowany do dyrektora Sea Life. Dalej poinformował go, że w najbliższym czasie przed Włochami stanie kilka poważnych wyzwań politycznych dotyczących przyszłości obecnej, przeżywającej trudności centroprawicowej koalicji. Poza tym, wyjaśnił, centrolewica musi wybrać kandydata na premiera, a sama Partia Demokratyczna - podkreślił Sarubbi - też powinna zdecydować, w którą stronę iść. Następnie - napisał deputowany PD - w 2013 roku parlament będzie musiał dokonać najważniejszego wyboru: prezydenta Włoch. "Czekamy z przejęciem na odpowiedź, Szanowany Panie, pewni, że okaże Pan zrozumienie i poczucie odpowiedzialności" - tak włoski deputowany zakończył list do dyrektora niemieckiego akwarium. Paul zakończył piłkarskie mistrzostwa świata w RPA ze stuprocentową skutecznością typowania zwycięzców meczów. Głowonóg wskazywał triumfatora meczu wybierając jedzenie z jednego z dwóch pojemników oznaczonych flagą.