"To była największa epidemia grypy w ostatnich 15 latach" - powiedział epidemiolog Gianni Rezza z Instytutu Zdrowia. W zaprezentowanym podsumowaniu eksperci podali, że zanotowano łącznie 744 ciężkie przypadki, wymagające hospitalizacji. Było wśród nich 15 kobiet w ciąży; dwie zmarły. Dla porównania w poprzednim sezonie zachorowało 5,4 mln osób, a 53 zmarły. Liczba ciężkich przypadków wyniosła przed rokiem 219. Łączna liczba zachorowań podczas zakończonego w kwietniu sezonu grypowego była wyższa niż przedstawiane prognozy, według których spodziewano się 7,5-8 milionów chorych.