Karabinierzy patrolujący miasteczko o godz. 1 w nocy z soboty na niedzielę zobaczyli, że pomnik polskiego papieża, który stoi w samym centrum, został zdewastowany: nie ma głowy i rąk. Ich pokruszone fragmenty leżały koło postumentu. Trwa dochodzenie, które ma ustalić sprawców tego aktu wandalizmu.