Dyskusja, która poprzedzi głosowanie, dotyczy wyłącznie procedury. Z obawy o brak dyscypliny w szeregach koalicji, rząd wystąpił o wotum zaufania. Skrytykowała to opozycja oraz włoscy biskupi. Już w Senacie z tekstu ustawy usunięto rozdział dotyczący adopcji przez pary tej samej płci, co ureguluje oddzielna ustawa. Postarano się również o to, aby związki te w niczym nie przypominały związku mężczyzny i kobiety. Nie ma więc mowy o małżeństwie. Z tego samego powodu nie są zachwycone ustawą niektóre organizacje gejowskie. Z kolei stowarzyszenia katolickie, które apelowały do premiera, by z niej zrezygnował, zapowiadają, że będą o tym pamiętać przy okazji wyborów parlamentarnych, które odbędą się w 2018 roku.