Na razie nie ma danych o zniszczeniach. Media informują o panice i strachu wśród mieszkańców na dużym obszarze północy Włoch. Według sejsmologów hipocentrum wstrząsu znajdowało się na głębokości 60 kilometrów, między miastami Parma a La Spezia. W rejonie tym już wcześniej miały miejsce tego typu trzęsienia ziemi. W Mediolanie uruchomiony został natychmiast plan postępowania kryzysowego, w ramach którego przeprowadzono ewakuację z niektórych budynków. Ze względów bezpieczeństwa wstrzymano ruch pociągów na kilku trasach. Wstrząs odczuwalny był również u wybrzeży Toskanii, gdzie leży wrak przeszukiwanego przez płetwonurków statku Costa Concordia. Eksperci zapewnili, że statek jest stabilny. W środę wstrząs sejsmiczny o sile 4,9 zanotowano na znacznej części północy Włoch.