W wielu miastach Włoch strajkuje dziś komunikacja miejska. Kursuje tylko 40 proc. pociągów, odwołano też blisko 300 lotów. W miastach zablokowanych jest wiele ulic, gdyż przechodzą tamtędy manifestacje. Nieczynne są urzędy pocztowe i banki. Zamknięto też szkoły. W związku z tym wielu rodziców nie poszło do pracy; zostali w domach, opiekując się dziećmi.