W 18 miastach do 8 sierpnia ogłoszono stan alarmowy. Czerwony alert, najwyższy w czterostopniowej skali, oznaczający poważne zagrożenie dla zdrowia, obowiązuje m.in. w Bolonii, Florencji, Mediolanie, Wenecji i w Rzymie. Największe upały panują na północy i w środkowych Włoszech, a nie jak zwykle na południu. Włoskie ministerstwo zdrowia apeluje, by osoby starsze, chore i dzieci starały się przebywać w klimatyzowanych mieszkaniach. Wczoraj o godz. 14.00 ze względu na powszechne we Włoszech klimatyzatory zarejestrowano najwyższy od trzech lat pobór mocy - ponad 56 megawatów. Dziennik "Corriere della Sera" zamieszcza dziś instrukcję, jak zbudować klimatyzator z wiatraka i naczynia z kostkami lodu. Policja w Rzymie patrzy "przez palce" na zabronione kąpiele turystów w fontannach.