Kolejna fala niepogody spodziewana jest w tym samym rejonie zaledwie w 10 dni po poprzednim katastrofalnym oberwaniu chmury, które spowodowało co najmniej 10 ofiar śmiertelnych. Trzy osoby uważane są za zaginione. Największe zniszczenia, szacowane na setki milionów euro, odnotowano na wybrzeżu na granicy Ligurii i Toskanii, zwłaszcza w krainie Cinque Terre, a także w okolicach miasta La Spezia. Ewakuację ludności rozpoczęto od miejscowości Vernazza, która bardzo ucierpiała w rezultacie ostatniej powodzi i lawin błotnych. W miasteczku pozostali tylko młodzi ludzie, pomagający Obronie Cywilnej w akcji usuwania szkód oraz kilka kobiet, które przygotowują posiłki dla ratowników. Ponad tysiąc ewakuowanych osób zostało umieszczonych w hotelach i specjalnie przygotowanych dla nich ośrodkach. Nowa fala ulewnych opadów spodziewana jest w Ligurii w ciągu najbliższych 48 godzin. Po niej według synoptyków ma nastąpić długi okres deszczowy, co również budzi zaniepokojenie ekip uczestniczących w wielkiej akcji ratunkowej na zniszczonych przez żywioł terenach.