Do czołowego zderzenia pociągów doszło kilkaset metrów od stacji Solignano niedaleko Parmy. Służby ratownicze pracują jeszcze przy wyciąganiu trzech ciał z pociągu. Wyniki wstępnego dochodzenia wskazują, że przyczyną wypadku było zignorowanie przez maszynistów jednego z pociągów czerwonego światła na torach. Przez to zderzył się z nadjeżdżającym z przeciwnej strony składem. Kilka wagonów wykoleiło się. Do tej pory nie wznowiono ruchu na zatarasowanych trasach.