Zgodnie z przepisami obowiązującymi we Włoszech pracownicy na stanowiska w publicznych placówkach - oświatowych, w służbie zdrowia czy w administracji - przyjmowani są w drodze konkursu. Rozpisano go także w położonym na północy Włoch mieście Mestre, a jak zauważa prasa, może w jego trakcie paść rekord zgłoszeń. W związku z ogromnym zainteresowaniem pracą woźnych termin przyjmowania podań przedłużono o ponad tydzień - do 4 września. Do tej pory napłynęło prawie cztery tysiące zgłoszeń. Dziennik "Corriere della Sera" podał, że zgłosiła się także bardzo duża grupa absolwentów wyższych uczelni oraz osób z maturami. Dla uzyskania posady woźnego wymogiem zaś jest ukończenie gimnazjum. Warunki zatrudnienia Warunki oferowane woźnym w placówkach oświatowych to pensja w wysokości 1500 euro miesięcznie za 36 godzin pracy przez pięć dni w tygodniu i wolny sierpień. Jak głosi komunikat władz miejskich, kandydaci muszą umieć sprzątać, zajmować się stołówką i roznosić posiłki. Zauważa się, że taki etat to bardzo atrakcyjna oferta w kraju wciąż zmagającym się ze skutkami kryzysu i bezrobociem, zwłaszcza wśród młodzieży. Jego wskaźnik w wypadku młodych wynosi ponad 30 proc. Przykład z Mestre - podkreślono w jednym z komentarzy - ilustruje najlepiej sytuację na włoskim rynku pracy. Poprzedni rekord padł w maju w Turynie, gdzie prawie trzy tys. osób stanęło do konkursu rozpisanego przez miejscowy szpital. Oferowano etaty dla pięciu pielęgniarek oraz pielęgniarzy. Z Rzymu Sylwia Wysocka