Jednostka należąca do hiszpańskiej organizacji pozarządowej Proactiva Open Arms przybył do portu San Roque na południu Hiszpanii. Na pokładzie statku jest 75 mężczyzn i 12 chłopców, którzy zostali uratowani przez działaczy organizacji z pontonu, na którym nie mieli pitnej wody. Wielu z nich ucierpiało z powodu słońca i wody morskiej. Przedstawiciele organizacji twierdzą, że w Libii osoby te były wielokrotnie maltretowane. Imigranci zostaną zakwaterowani w nowym centrum przyjęć dla imigrantów w San Roque.