Policja nie dementuje, ale też nie potwierdza informacji, które podają wszystkie włoskie media. Wynika z nich, że wczoraj wieczorem w podsłuchanej rozmowie telefonicznej Syryjczyk powiedział: "Jutro w Rzymie pójdę do raju". Media informują, że wszystkie patrole policyjne w Rzymie zaopatrzono w zdjęcie podejrzanego, brodatego mężczyzny, wykonane przed Bramą Brandenburską w Berlinie. Chodzi o Syryjczyka urodzonego w 1991 r. Nie ustalono, jak się w rzeczywistości nazywa, bo ma trzy profile na Facebooku pod trzema różnymi nazwiskami. Włoskie media łączą zdjęcie z zamachem terrorystycznym, którego dwa i pół roku temu dokonał w Berlinie Tunezyjczyk Anis Amri.