W spotkaniu w historycznym mieście na południu Włoch uczestniczą 32 osoby. Rosja i Korea Południowa przysłały swoich wiceministrów spraw zagranicznych. Zdalnie w obradach udział biorą ministrowie z Chin, Brazylii i Australii. Obecni są szefowie mających siedzibę w Rzymie Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa (FAO), Światowego Programu Żywnościowego (WFP) i Międzynarodowego Funduszu Rozwoju Rolnictwa (IFAD), z którymi omówiona zostanie sprawa walki z głodem na świecie i wyznaczony cel jego likwidacji do 2030 roku.Otwierając obrady Di Maio oświadczył, że pandemia ukazała potrzebę "wspólnej międzynarodowej odpowiedzi na kryzysy, wykraczające poza granice narodowe".- Multilateralizm i współpraca mają kluczowe znaczenie, by odpowiedzieć na globalne wyzwania - mówił włoski minister. Położył nacisk na to, że aby działania te były skuteczne, niezbędne jest przywództwo ONZ. Najważniejsze wyzwania Szef MSZ Włoch wśród najważniejszych wyzwań wskazał przeciwdziałanie negatywnemu sanitarnemu, społecznemu i gospodarczemu wpływowi pandemii oraz krzewienie ożywienia - zrównoważonego, włączającego i odpornego.Ponadto podkreślił, że pandemia ukazała kruchość handlu międzynarodowego. Musi on być - oznajmił - wolny, równy i oparty na poszanowaniu wspólnych reguł po to, by możliwe było pokonanie skutków obecnego kryzysu, a gospodarki krajów uczynić "bardziej ekologicznymi i cyfrowymi". - G20 musi dalej udzielać silnego wsparcia reformie Światowej Organizacji Handlu - dodał. Jako kolejny cel wymienił osiągnięcie tzw. neutralności klimatycznej do 2050 roku poprzez realizację "ambitnych planów" przez rosnącą liczbę państw.- Na G20 spoczywa szczególna odpowiedzialność za krzewienie tego postępu - przypomniał. "To pierwsza lekcja jaką wyciągnęliśmy" Di Maio zwrócił także uwagę na konieczność reformy Światowej Organizacji Zdrowia, by ją wzmocnić i skoordynować działania na poziomie globalnym.- Potrzeba ochrony globalnych dóbr publicznych, w tym zdrowia, to pierwsza lekcja, jaką wyciągnęliśmy z pandemii - zauważył.Uczestniczący w obradach amerykański sekretarz stanu Antony Blinken oświadczył, że "potrzebna jest wielostronna współpraca, by zatrzymać globalny kryzys sanitarny". Dodał, że trzeba wysłać więcej szczepionek krajom potrzebującym w ramach programu Covax. Jak dodał, USA wspierają go sumą 2 mld dolarów.Szef niemieckiej dyplomacji Heiko Maas w rozmowie z dziennikarzami w Materze wyraził opinię, że w czasach globalnego kryzysu ważne jest to, by do stołu obrad zasiadali przedstawiciele Chin i Rosji. Ostrzegł zarazem, że "szczepionkowa dyplomacja" tych krajów ma na celu "osiągnięcie korzyści geostrategicznych w krótkim terminie", a nie ochronę globalnego zdrowia.