Do interwencji doszło w tych dniach w związku ze skargami, jakie polskie władze konsularne otrzymały od naszych obywateli, pracujących w gospodarstwach rolnych w rejonie Marina di Sibari. Na miejsce udało się dwóch konsulów. Wojciech Biliński wyjaśnił, że 30 Polaków nie chciało skorzystać z pomocy konsularnej. - Winę za trudną sytuację, w jakiej znaleźli się Polacy - podkreślił - ponoszą przede wszystkim nieuczciwi polscy pośrednicy.