Do szpitala trafiło kilkanaście osób. Mały autobus utknął między skałami na urwisku i zatrzymał się tuż ponad kabinami na plaży Marina Grande. Wypadek wywołał panikę wśród wypoczywających tam osób. Śmigłowce zabrały do szpitala najciężej rannych pasażerów. - Nic takiego nie wydarzyło się wcześniej na wyspie. Trzeba by cofnąć się do czasów wojny, gdy ciężarówka wojskowa wypadła z drogi z kilkoma żołnierzami - powiedział jeden z mieszkańców Capri portalowi NapoliToday.