W sobotę zakończono poszukiwanie ofiar trzęsienia ziemi. Akcja przeszukiwania rumowisk domów w mieście L'Aquila i jego okolicach została przerwana, ponieważ nie ma już nikogo na liście osób zaginionych. Bilans kataklizmu to 294 zabitych, ponad 1000 rannych oraz 40 tysięcy ludzi pozbawionych dachu nad głową. W sobotę z ruin wydobyto ciała dwóch ostatnich ofiar - kobiety i nastolatka. Strażacy otoczą tereny zniszczone przez trzęsienie ziemi kordonem bezpieczeństwa, by nie dopuścić do okradania zburzonych, opuszczonych przez właścicieli domów. Do L'Aquili przybył dziś premier Włoch Silvio Berlusconi, który wziął udział we mszy, odprawionej przez arcybiskupa miasta Giuseppe Molinariego dla ludzi, przebywających w miasteczkach namiotowych. Minionej nocy znów zatrzęsła się ziemia w Abruzji. Najsilniejszy wstrząs miał 3,1 w skali Richtera.