- Posiadamy bardzo wiarygodne informacje, że władze Syrii używają broni chemicznej, potrzebujemy jeszcze tylko końcowej weryfikacji - powiedział Mike Rogers, szef amerykańskiego wywiadu. - Według tego - dodał - co udało się nam ustalić przez ostatnich 18 miesięcy, ta broń jest w każdej chwili gotowa do użytku lub co najgorsze - już została wykorzystana. O sprawie na bieżąco jest informowany prezydent Barack Obama, który obecnie przebywa w Izraelu. Konflikt syryjski jest jednym z najważniejszych tematów, jakie podczas tej wizyty porusza amerykański przywódca w rozmowach z premierem Beniaminem Natanjahu. Jeżeli doniesienia amerykańskiego wywiadu się potwierdzą, to Stany Zjednoczone wraz ze swoimi sojusznikami zaczną się przygotowywać do interwencji zbrojnej w Syrii, aby przywrócić tam pokój.