Dzisiaj wojewoda dolnośląski zwrócił się do Ministerstwa Obrony Narodowej z prośbą o sprawdzenie terenu za pomocą georadaru. - Raczej będzie szło to w kierunku wykluczenia tego, że to znalezisko tam jest - powiedział Tomasz Smolarz.Do sprawy sceptycznie podchodzi także prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej. Jego zdaniem trzeba sprawdzić materialne przesłanki istnienia "złotego pociągu" - Informacje żyją trochę własnym życiem - mówi prezydent.