Dekret zaleca biurom podróży i agencjom turystycznym, by na czas obowiązywania zakazu wstrzymały sprzedaż wycieczek i wyjazdów, które zakładają loty z Federacji Rosyjskiej do Arabskiej Republiki Egiptu. Prezydent Rosji już w piątek zgodził się z rekomendacją Narodowego Komitetu Antyterrorystycznego (NAK) i podjął decyzję o zawieszeniu wszystkich rosyjskich połączeń lotniczych z Egiptem. Nie określono na jak długo. Szef Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB) Aleksander Bortnikow, który kieruje NAK (struktura rządowa koordynująca walkę z terroryzmem), powiedział w piątek, że połączenia lotnicze z Egiptem należy zawiesić do czasu wyjaśnienia przyczyn katastrofy rosyjskiego samolotu na półwyspie Synaj, do której doszło 31 października, a w której zginęły 224 osoby. Po decyzji o zawieszeniu połączeń lotniczych z Egiptem rozpoczęto przygotowania do sprowadzenia z tego kraju ok. 80 tysięcy rosyjskich turystów. Wydany przez Putina w niedzielę dekret nakazuje rządowi zapewnienie powrotu rosyjskich obywateli z Egiptu, a także przewiezienia ich bagażu. W dekrecie znalazło się też poruczenie dla rosyjskiego MSZ, które "wraz z innymi federalnymi organami władzy wykonawczej i organizacjami ma zapewnić koordynację działań z władzami Arabskiej Republiki Egiptu w kwestiach zagwarantowania bezpieczeństwa obywateli FR i ich powrotu do FR". Dekret wszedł w życie w dniu podpisania, czyli w niedzielę. Operację powrotu ok. 80 tysięcy Rosjan, którzy utknęli w Egipcie, rozpoczęto w sobotę. Turyści z wywożeni są bez bagażu, co jest spowodowane względami bezpieczeństwa. Podróżni na pokład mogą wziąć jedynie bagaż podręczny z niezbędnymi rzeczami, takimi jak jedzenie dla dzieci czy lekarstwa. W ciągu ostatniej doby z Egiptu do Rosji sprowadzono ponad 11 tysięcy turystów.