Kondolencje z powodu śmierci Elżbiety II płyną do Wielkiej Brytanii z całego świata. Wsparcie dla rodziny królewskiej nadeszło również z dość nieoczekiwanej strony - od prezydenta Rosji Władimira Putina. Przywódca, który zdecydował o zbrojnej napaści na Ukrainę, napisał do nowego króla Wielkiej Brytanii Karola III. Elżbieta II nie żyje. "Nieodwracalna strata" Śmierć Elżbiety II Putin określił jako "nieodwracalną stratę". W przesłaniu do najstarszego syna zmarłej monarchini prezydent Rosji napisał, że królowa "słusznie cieszyła się miłością i szacunkiem swoich poddanych, a także autorytetem na arenie światowej". "Życzę odwagi i wytrwałości w obliczu tej trudnej, nieodwracalnej straty. Proszę o przekazanie szczerych kondolencji i wsparcia członkom rodziny królewskiej i całemu narodowi Wielkiej Brytanii" - napisał Putin. Elżbieta II zmarła na zamku Balmoral Brytyjska królowa Elżbieta II zmarła na zamku Balmoral w czwartek po południu. Miała 96 lat. Stan zdrowia królowej pogorszył się w środę - wieczorem Pałac Buckingham poinformował, że ze względu na zalecenie lekarzy, by odpocząć, odwołała ona zaplanowane wirtualne spotkanie z członkami Tajnej Rady. W czwartek wczesnym popołudniem przekazano, że królowa znajduje się pod opieką lekarzy w związku z tym, że są oni zaniepokojeni jej stanem zdrowia.