Badania nad dowcipami przeprowadzi specjalnie do tego powołana grupa naukowców pod kierownictwem psychologa Richarda Wisemana. Po wybraniu najśmieszniejszych kandydatów na miano "Świętego Graala" dowcipu, naukowcy będą rozśmieszać nim będą ludzkiego królika doświadczalnego. Jego mózg będzie podłączony do encefalografu a wykres elektrycznych procesów jakie będą zachodzić w jego głowie w czasie puentowania do wyciągania naukowych wniosków. Studiując strony internetowe, naukowcy będą się także starali określić dynamikę humoru - czy zmienia się on z wiekiem opowiadających, czy zależy od płci i pochodzenia opowiadających kawały. Nie wszyscy jednak podchodzą do tych badań tak poważnie jak autorytety nauki. Zdaniem jednego z najpopularniejszych brytyjskich komików, taka naukowa analiza dowcipu jest żartem sama w sobie.