Badania prowadzono w warunkach laboratoryjnych na grupie makaków. Małpy dostały po jednej dawce szczepionki, później wszczepiono im sporą dawkę wirusów. Efekt był rewelacyjny - zwierzęta nie miały żadnych objawów choroby. Bez szczepionki wszystkie zwierzęta nie miałyby żadnych szans. Badania kanadyjskich i amerykańskich naukowców opisane są w najnowszym numerze pisma "Nature Medicine". Są pierwszym krokiem do opracowania szczepionki, która chroniłaby ludzi przed śmiercionośnymi wirusami. W marcu epidemię wirusa Marburg wykryto w Angoli. Do dziś zmarło tam już ponad 340 osób.