Wilno: Osuwiska na Górze Zamkowej opanowane
Sytuacja na Górze Zamkowej (Góra Giedymina), która jest jednym z najważniejszych symboli Wilna, została opanowana, a wzgórzu nie grozi na razie dalsze osuwanie się - poinformowało litewskie ministerstwo kultury. Jeszcze w tym miesiącu ma zapaść decyzja o ponownym udostępnieniu obiektu turystom.

Góra Zamkowa jest jedną z największych atrakcji turystycznych litewskiej stolicy. Problemy związane z osuwaniem się ziemi ze wzgórza rozpoczęły się ponad 2 lata temu. Były na tyle poważne, że doprowadziły w ubiegłym roku do ogłoszenia stanu nadzwyczajnego i zamknięcia obiektu dla zwiedzających.
Jak powiedział dziennikarzom minister kultury Renaldas Augustinaviczius sytuacja została już opanowana, ale nie oznacza końca prac. "Na zachodniej skarpie zostały ułożone gabiony i powstaje specjalny system podlewania. Zostanie tu też ułożona trawa" - mówił szef resortu dziennikarzom podczas konferencji prasowej.
Władze Litwy informują, że na zachodnim zboczu, które w wyniku osuwisk ucierpiało najmocniej zakończono już prawie instalację specjalnych drenaży. Sprawdzono kierunki przepływu wody pod ziemią oraz stabilność gruntu po drugiej stronie wzgórza.
Pomimo to, jak powiedział Augustinaviczius, stan nadzwyczajny na razie nie zostanie odwołany, ale jeszcze w tym miesiącu zostanie podjęta decyzja o udostępnieniu Góry Zamkowej zwiedzającym.
Góra Zamkowa położona jest w centrum Wilna. Na jej szczycie znajdują się ruiny zamku zbudowanego prawdopodobnie jeszcze w XIV wieku. Osuwiska doprowadziły m.in. do odkrycia grobu powstańców styczniowych, w tym odnalezienia szczątków jednego z przywódców powstania na Litwie - Zygmunta Sierakowskiego.