Wydaje się, że Snowden jest w dobrej formie. W krótkim nagraniu ostrzega przed zagrożeniem, jakie dla demokracji stanowią programy inwigilacji prowadzone na wielką skalę i "we wszystkich kierunkach". - Chodzi o rodzaj wielkiej sieci, która obejmuje nadzorem całe populacje - powiedział Snowden, dodając, że "jeśli nie możemy zrozumieć polityki i programów naszych rządów, to nie możemy ich akceptować". Snowden zwraca się w tym nagraniu do czterech byłych agentów amerykańskich służb wywiadowczych, którzy przybyli do Moskwy, by wręczyć mu nagrodę im. Sama Adamsa, nazwaną tak na cześć analityka CIA, który podczas wojny wietnamskiej oskarżył siły zbrojne USA o świadome zaniżanie sił przeciwnika ze względów politycznych. Nagrodę przyznaje co roku grupa emerytowanych pracowników amerykańskich służb bezpieczeństwa. Przyznali nagrodę za "uczciwość w pracy wywiadowczej" Byli agenci przyznali Snowdenowi nagrodę za jego "uczciwość w pracy wywiadowczej". Były analityk CIA Ray McGovern podkreślił, że jego stowarzyszenie - przyznające nagrodę Sama Adamsa - jest dumne, że może "uhonorować decyzję pana Snowdena, by iść za swoim sumieniem i uznać dobro społeczne za priorytet, zamiast troszczyć się swoją przyszłość". W nagraniu wideo, które według Wikileaks powstało w środę, były analityk amerykańskiej NSA, powiedział, że elektroniczna inwigilacja internetu i połączeń telefonicznych czyni obywateli mniej bezpiecznymi, gdyż "stwarza ryzyko, że wejdą oni w konflikt z własnym rządem". Agencja AFP podaje, że nagranie pokazuje Snowdena, jak je obiad z czterema byłymi agentami, w bliżej nieokreślonym miejscu. Grozi mu sprawa sądowa za ujawnienie programu Snowden, któremu w Stanach Zjednoczonych grozi sprawa sądowa za ujawnienie programu NSA, a zatem pogwałcenie ustawy o wywiadzie zwanej Espionage Act otrzymał roczny azyl w Rosji. Adwokat Snowdena Anatolij Kuczerena poinformował niedawno, że jego klient chce przedłużyć swój azyl w Rosji na kolejny rok. Edward Snowden nie był widziany publicznie od czasu, gdy 1 sierpnia otrzymał azyl tymczasowy w Rosji po ponad miesięcznym pobycie w strefie tranzytowej moskiewskiego lotniska Szeremietiewo, dokąd przyleciał 23 czerwca z Hongkongu. Stany Zjednoczone wielokrotnie apelowały do Rosji o wydanie Snowdena.