Przed ubiegłorocznym pierwszym szczytem Korea Północna - USA, do Singapuru prócz przywódców obu państw przyjechali także ich sobowtórzy. Sobowtór Donalda Trumpa - Russel White oraz sobowtór Kim Dzong Una - Howard X już w ubiegłym tygodniu pojawili się w Hanoi. Udając prezydentów obu państw spotkali się na schodach Opery w Hanoi. To nie spodobało się władzom Wietnamu, które podjęły decyzję o unieważnieniu wizy sobowtóra północnokoreańskiego przywódcy. Mężczyzna został przewieziony na lotnisko. Sobowtór Donalda Trumpa Russel White pozostanie w Wietnamie. Poradzono mu jednak, aby na czas szczytu przestał wcielać się w rolę amerykańskiego prezydenta. Prawdziwy Kim Dzong Un ma dotrzeć do Hanoi we wtorek rano czasu miejscowego. Donald Trump przyleci do Wietnamu kilka godzin później.