Pożar wybuchł na pierwszym i drugim piętrze budynku mającego trzy kondygnacje. Ogień szybko rozprzestrzenił się na pozostałe części obiektu. Wielu gości i pracowników lokalu wpadło w panikę i zaczęło wyskakiwać na chodnik, doznając obrażeń - poinformował portal vietnamnews.vn. Pożar baru w Wietnamie. To kolejne takie zdarzenie Na miejsce zdarzenia wysłano 66 strażaków, którzy opanowali sytuację po około godzinie. Lokalna prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie przyczyn wtorkowej tragedii. Premier Wietnamu Pham Minh Chinh polecił Ministerstwu Bezpieczeństwa Publicznego oraz regionalnym władzom zbadanie przyczyny pożaru. Nakazał również podwyższenie standardów bezpieczeństwa w tego typu lokalach - przekazał indianexpress.com. Jak przypominają lokalne media, w 2016 roku podobny wypadek miał już miejsce w stolicy kraju - Hanoi. W pożarze baru karaoke zginęło tam wówczas 13 osób.