Do tragedii doszło we wsi Tan Loi w południowej prowincji Binh Phuoc, około 190 km na północ od miasta Ho Chi Minh. Sześcioro dzieci w wieku od 5 do 18 lat obserwowało, jak 42-letni mężczyzna usiłował przepiłować niewypał pocisku artyleryjskiego w celu pozyskania materiałów wybuchowych, gdy nastąpiła eksplozja. Troje dzieci zginęło na miejscu, natomiast kolejnych troje zmarło w drodze do szpitala. Mężczyzna w stanie krytycznym przebywa w szpitalu. Wieś Tan Loi jest położona nieopodal jednego z frontów wojny wietnamskiej z lat 1965-1973. Według rządowych danych, od chwili zakończenia konfliktu w eksplozjach niewypałów zginęło w Wietnamie ponad 38 tys. osób.