Poprzedni bilans mówił o 32 ofiarach śmiertelnych. Władze szacują straty na 65 mln USD. Ratownicy w dalszym ciągu mają problem z dotarciem do najbardziej odciętych przez żywioł miejscowości. W niektórych mieszkańcy przez kilka dni nie mieli dostaw świeżej żywności. Nurt wody porwał około tysiąca domów, a dalszych 10 tys. uszkodził. Wczoraj w większości kraju ulewne deszcze zelżały, a woda zaczęła stopniowo opadać. Co roku między lipcem a listopadem z powodu tajfunów i powodzi giną w Wietnamie setki ludzi.