Przedstawiciel prowincji Quang Binh powiedział, że wiele obszarów zostało odciętych od świata i jakiejkolwiek pomocy. W prowincji tej pod wodą znalazło się 40 tysięcy domostw. Ulewy spowodowały zalanie torów kolejowych na linii północ- południe w co najmniej sześciu miejscach; wszystkie połączenia wstrzymano. W prowincji Daklak zginęło 11 osób, a dziewięć uznano za zaginione. 30 tysięcy ludzi było zmuszonych opuścić swoje domy. W ocenie władz w sumie w wyniku powodzi zniszczeniu uległo 65,7 tys. hektarów upraw, a pod wodą znalazło się 48 tysięcy domów. Tropikalne ulewy i tajfuny często nawiedzają Wietnam w okresie od sierpnia do października. W zeszłym roku w wyniku powodzi i osunięć ziemi zginęło około 500 osób.