29-letni wspinacz Ken Noguchi powiedział, że na śmieci składały się m.in. opróżnione puszki po żywności, namioty i 170 butli z tlenem. Ośmiu członków ekipy oczyściło teren w przedziale 5360 do 8000 m. Wielkie sprzątanie Everestu trwało od 14 kwietnia. Na wysokości 7920 m pochowano ciało Nepalczyka Ang Lakpa (zginął prawdopodobnie w 1986 r.) i niezidentyfikowanego Hindusa (śmierć poniósł w 1992 r.). - Spoczywające na stokach ciała przerażały członków kolejnych ekspedycji - powiedział Noguchi. Ale głównym celem akcji było uświadomienie opinii publicznej niebezpieczeństw związanych z zaśmiecaniem gór. - Zdumiony byłem ilością śmieci, jaką zebraliśmy. Zawsze uważałem, że strona chińska jest bardziej zaśmiecona, ale okazało się, że tak nie jest - dodał. - Do Japonii zabiorę około dwóch ton śmieci, powstanie z nich wystawa, a część zostanie przesłana do Korei - powiedział Noguchi.